KITE HYDROFOIL: szkolenia w Chałupach i na Półwyspie.
Dlaczego warto pływać na foilu?
Jeśli zainteresowałeś się tym wpisem to właśnie zrobiłeś pierwszy krok do tego, żeby jeszcze w tym sezonie czerpać radość z lewitacji!
Argumentów za pływaniem na hydroskrzydle jest aktualnie więcej niż powodów aby pływać tylko i wyłącznie na twin tipie (idealnie jest łączyć te dyscypliny). De facto jeśli przeanalizujemy wszystkie za i przeciw to dla wielu osób stanie się oczywiste, że to jest właściwy kierunek dalszego rozwoju. Żeby nie być gołosłownym przyjrzyjmy się tym argumentom bliżej:
1) słaby wiatr – to jeden z decydujących czynników przemawiających za pływaniem na foilu. Na hydrofoilu można czerpać przyjemność z pływania przy marginalnym wietrze. Dzisiejszy sprzęt pozwala spokojnie ruszać na wodę przy sile wiatru rzędu 5-6 węzłów,
2) małe latawce – hydrofoil pozwala na używanie znacznie mniejszych kajtów. TUTAJ znajdziesz moją recenzję latawca Slingshot UFO, który jest dedykowany do pływania na foilu. Największe produkowane UFO ma 9m i na tym rozmiarze można pływać już od około 7/8 węzłów! A jak tylko wieje 12 węzłów to można pływać na siódemce! Mniejsze latawce to nie tylko większa przyjemność z pływania – to też znacznie mniejszy wydatek na sprzęt.
3) pływanie pod wiatr – to jest jedna z niesamowitych rzeczy, których doświadczysz już w procesie nauki. Na foilu pływa się od razu bardzo ostro pod wiatr co znacząco podnosi komfort pływania zwłaszcza w marginalnych warunkach.
4) prędkość i zasięgi – bardzo niskie opory powodują, że na foilu naprawdę można nieźle się rozpędzić. Jeśli więc lubisz prędkość to foil jest Twoją przyszłością. Ponadto na foilu możesz eksplorować odległe miejsca dzięki czemu zapomnisz co to jest tłok na wodzie.


NIE CZEKAJ AŻ 'SOMSIAD' BĘDZIE PŁYWAŁ NA FOILU
To czy powinieneś rozważyć pływanie na foilu zależy głównie od kilku czynników:
1) Twoich umiejętności,
2) ilości czasu jaki chcesz spędzać na pływaniu,
3) Twojego potencjału fizycznego i wieku,
4) spotu na jakim będziesz głównie pływał,
5) zajawki na daną dyscyplinę.
Ad.1) Nauka pływania na foilu nie jest ani bardzo trudna ani bardzo niebezpieczna. De facto jeśli swobodnie pływasz na twin tipie (robisz zwroty, pływasz switch) to już możesz myśleć o rozpoczęciu przygody z hydro skrzydłem.
Ad. 2) Jeśli jesteś totalnym pasjonatem kitesurfingu i każdy wolny czas chcesz spędzać na wodzie to foil pozwoli Ci pływać przy wietrze, na który do tej pory byś nie zwrócił uwagi. Do tego pływanie na foilu wymaga niesamowitego timingu i czucia latawca. Umiejętności jakie zdobędziesz na foilu zwiększą Twój potencjał w każdej innej dyscyplinie kite.
Ad. 3) Kiedyś przychodzi taki moment, w którym dalszy rozwój na twin tipie jest coraz trudniejszy, kontuzje leczą się coraz dłużej a numer Pesel zaczyna pukać od spodu w deskę. Nie czekaj – naucz się pływać na foilu już dziś! Podstawowe pływanie na foilu jest stosunkowo mało obciążające czy wymagające fizycznie.
Ad. 4) Foil ze względu na swoją charakterystykę fantastycznie sprawdza się na małej fali, na której nie da się pływać na desce surfingowej. Dobrze również się sprawdzi na wodach śródlądowych, gdzie zazwyczaj jest mniej wiatru.
Ad. 5) Czy wiesz, że race na kite foilach jest dyscypliną olimpijską? Może Twoje dziecko za parę lat chciałoby wziąć udział w olimpiadzie? Do tego foil rozwija swoje własne style pływania, które są bardzo ciekawe i widowiskowe. Na foilu co odważniejsi uprawiają nawet freestyle – bardzo się zdziwisz jak wysoko można skoczyć na foilu!
NIE BÓJ SIĘ FOILA!
Wokół bezpieczeństwa pływania na foilu narosło sporo legend. Pochodzą one z ‘zamierzchłych’ czasów, kiedy sprzęt był faktycznie bardzo wymagający a oferta rynkowa uboga. Aktualnie dysponujemy już rozwiązaniami, które sprawiają, że proces nauki jest bardzo szybki i bezpieczny.
Oczywiście bezpieczeństwa nigdy za wiele. W ramach kursu, na czas szkolenia otrzymasz: kask i kamizelkę. Ponadto całe szkolenie prowadzone jest za pośrednictwem łączności radiowej (walkie-talkie). Pierwsza część szkolenia odbywa się na bardzo krótkim maszcie, co drastycznie redukuje prawdopodobieństwo upadku na skrzydło a dodatkowo szkolenie może być realizowane na stosunkowo płytkiej wodzie.
Ile średnio trwa takie szkolenie? Pewnie Cię to trochę zaskoczy ale w dużej mierze zależy to od tego jak dobrą kontrolę masz nad latawcem – zwłaszcza w warunkach marginalnego wiatru. Pływanie na foilu bardzo często odbywa się gdy wiatr ledwo wieje. Niezbędna jest w związku z tym wiedza z zakresu technik restartu latawca w takich warunkach, self rescue, body dragów czy też kręcenia kiteloopów. Jeśli te elementy masz opanowane to prawdopodobnie wystarczy 1,5 do 2 godzin abyś opanował podstawy lewitacji.
Jednym z powodów, dla których warto skorzystać ze szkolenia jest to, że docelowo nie będziesz potrzebował sprzętu, który wykorzystujemy w trakcie szkolenia (np. bardzo krótki maszt). Dzięki temu po opanowaniu lewitacji możesz kupić coś z czego będziesz zadowolony przez kolejnych kilka lat.
SZKOLENIE PODSTAWOWE
Zapraszam na szkolenie, podczas którego nauczysz się podstaw pływania na foilu. Szczegółowy zakres i czas szkolenia będzie zależeć od Twoich aktualnych umiejętności. Jeśli nie czujesz się mistrzem sterowania latawcem to szkolenie będzie podzielone na dwie podstawowe części:
1) zaawansowane techniki sterowania latawcem – ca. 2h.
2) start i płynięcie w lewitacji – ca. 2h.
W pierwszym kroku musisz koniecznie opanować techniki sterowania latawcem w bardzo słabym wietrze. Do nich będziemy zaliczać między innymi: reverse relaunch (restartowanie latawca za linki kierunkowe), cross relaunch (restartowanie latawca za linkę nośną i kierunkową), free fall water start (start przyśpieszony swobodnym spadaniem latawca) a także body dragi, self rescue oraz kite loopy. Zainteresowanych kwestiami technicznymi zapraszam na dodatkowe warsztaty omawiające budowę i specyfikę hydro szkrzydeł.
DOKTOR
Chief Executive Pirate w Travel On Board
Kitesurfingiem pasjonuję się od końca lat 90tych a aktywnie uprawiam od roku 2000. Do dnia dzisiejszego prowadzę szkolenia dla początkujących jak również progress campy oraz szkolenia na hydro skrzydle. Z ramienia Niesfornej Fundacji Surferskiej Pomocy, jako jedyny szkoleniowiec w Polsce brałem udział w pierwszym zorganizowanym na świecie kursie kwalifikacyjnym na instruktora sitkitingu (kitesurfing dla osób poruszających się na wózku inwalidzkim). Wciąż jestem zakochany w tym sporcie. Uwielbiam old school, wave a ostatnio wciągnąłem się w foila. W sezonie letnim przebywam i działam w Chałupach. Od października znajdziecie mnie tam gdzie wiatr i słońce 🙂